Ten Inny
W szkole jest taki jeden. W klasie jest taki jeden. W pracy jest taki jeden. W mieście jest taki jeden. Niezależnie od punktu widzenia, znajdziesz takiego jednego. Tego innego.
W szkole jest taki jeden. W klasie jest taki jeden. W pracy jest taki jeden. W mieście jest taki jeden. Niezależnie od punktu widzenia, znajdziesz takiego jednego. Tego innego.
zakłopotana dalia trafia do hotelu „marmur" mając nadzieje na zebranie myśli po wypadku samochodowym, myślała, że spokój to jedyne co znajdzie w hotelu, lecz nie wiedziała, że czeka na nią także niemałe zaskoczenie w postaci wysokiego bruneta
Wiesz, że tutaj mam twarz, no nie? - szatyn schyla się tak, że dopiero teraz faktycznie patrze mu w twarz, a nie na jego nagi tors. - Jezu, ubierz się. - mruczę od niechcenia. - Może nie od razu Jezu. Wystarczy Igor, ale wiem, że wyglądam jak bóstwo.