[Skończone, ale poprawiane. Stopniowo dorzucane] Po śmierci króla Laeval Ortamjaare traci ciepłą posadę generała, a jego najlepsza przyjaciółka zostaje oskarżona o zabójstwo. Spiętrzające się intrygi i widmo wojny z wrogiem nie do pokonania doprowadzają Roternar na skraj upadku. Uwięziony w cieniu legendy ojca, Lae musi sprostać oczekiwaniom tych, którzy tylko czekają, aż popełni błąd. Czas przecieka przez palce, a najdrobniejsza decyzja może przynieść opłakane konsekwencje, kiedy bogowie budzą się ze stagnacji, aby obejrzeć ostatni spektakl umierającego świata. ___________ Ostrzeżenia: 16+, zawiera okazjonalne wulgaryzmy i dużo odniesień do samobójstw (bo postacie są o wiele ciekawsze, kiedy przyprawiają je traumy z dzieciństwa), momentami pojawiają się jedna czy dwie brutalniejsze sceny.

Jeszcze zanim nad światem zawisł cień wojny, w małej miejscowości pod Warszawą toczyło się ciche, uporządkowane życie. Stanisław, syn kowala, dźwigał na barkach ciężar codziennych obowiązków, z rezygnacją spoglądając w przyszłość, która zdawała się nie oferować nic poza rutyną. Wszystko zmienia się w chwili, gdy do wsi przybywa Antoni - młody sprzedawca gazet z miasta, który miał zostać tylko na kilka miesięcy. Między chłopcami rodzi się wyjątkowa więź . Subtelna, cicha, ale prawdziwa. To uczucie, nieoswojone i niechciane przez ówczesny świat, staje się ich jedynym światłem Miłość, która dopiero zaczynała oddychać, zostaje rzucona w wir historii. Rozdzieleni przez przemoc, cierpienie i bezlitosną rzeczywistość, Stanisław i Antoni walczą nie tylko o przetrwanie - ale o pamięć. O siebie nawzajem. Czy to, co ich połączyło, zdoła przetrwać najciemniejsze z czasów? Czy pośród ruin i cieni odnajdą się znów - pod tym samym niebem?

Isabelle Kelly przez pięć lat studiowała, by stać się uzdrowicielką. Niestety jej marzenia legły w gruzach, gdy dostała się na listę rezerwową. Oznacza to, że nie wyjedzie do przepełnionego magią Eridu. Jednak jeden telefon, wywraca jej świat do góry nogami. Po drugiej stronie bariery Finn Silverblade otrzymał kolejne niebezpieczne zadanie, które brzmi: odszukać wywernę. Przez tysiące lat te magiczne stworzenia śniły zaklęte w kamień przez samą boginię. Jednak teraz jedna bestia przebudziła się, co może negatywnie wpłynąć na sytuację polityczną Eridu. Rodzina królewska szykuje się na nadchodzące kłopoty, które mogą zakłócić przebieg balu i koronacji Joshuy. Czy Finn odnajdzie mityczne stworzenie i rozwiąże zagadkę, zanim będzie za późno? Czy Isabelle spełni swoje marzenia, czy może jednak zostanie brutalnie wrzucona w świat spisków i zdrad? Czy główni bohaterowie znajdą jeszcze czas na miłość, gdy tajemniczy zdrajca będzie bezwzględnie parł naprzód? Grupa docelowa 16+ Dla fanów: Zwiadowców, Szeptuchy, Szklanego tronu, Nibynocy, Wiedźmina Okładkę wykonała: @idylliczna Uwaga! W książce pojawiają się: brutalne opisy walk, przemoc krew, opis tonięcia Książka przeznaczona dla czytelników 16+ (wg. klasyfikacji PEGI)

[zakończone] Pierwsza część głównej dylogii z cyklu Panów i Cieni. Przez całe dziewiętnastoletnie życie Teodor nie mógł doczekać się, kiedy wkroczy w dorosłość i przywoła z Ciemności własnego Cienia. W końcu od zawsze powtarzano mu, że jest wyjątkowy i że stanie się wspaniałym Panem, który będzie mógł kontynuować chwałę rodziny. Niestety nie miał pojęcia, że jego Cień, osoba, która powinna być na każde skinienie jego palca, okaże się tak krnąbrny i trudny w poskromieniu. Aeru naprawdę nie ma zamiaru stać się uległym sługą.

Lydia Snow, wychowana przez ojca na bezwzględną zabójczynię, od dziecka słyszała, że emocje to słabość, a prawdziwa siła tkwi we władzy. Nie spodziewa się, że jego śmierć wywróci jej życie do góry nogami. Wszystko rozpoczyna się w dniu pogrzebu, kiedy Lydia zostaje porwana przez tajemniczą organizację. Budzi się w luksusowym hotelu, gdzie poznaje członków Bractwa Czarnego Sadu - potężnych i bardzo wpływowych ludzi. Ich przywódca proponuje Lydii pracę. Jest tylko jeden problem... Odmowa oznacza śmierć. Podczas przygotowań kobieta szybko odkrywa, że pod pozornie prostym zadaniem kryją się tajemnice, które zaważą na jej przyszłości. Nie ma więc wyboru. Musi walczyć, by przetrwać wśród brutalnych gangsterów. Czy wśród tych, którzy widzą w niej tylko zagrożenie, zdobędzie sojuszników? A może posłucha rad zmarłego ojca i zamiast walczyć, stanie się częścią Bractwa, by zdobyć upragnioną władzę? Mroczny retelling baśni „Królewna Śnieżka i Siedmiu Krasnoludków", gdzie królewna nikomu nie ufa, krasnoludki robią nieczyste interesy, a zatrutymi jabłkami są ludzie... Okładka zaprojektowana przez @pfastarea22

"Pewni państwo mieli trzech synów i chociaż wszyscy wyglądali tak samo, każdego wychowano inaczej. Pierwszego nauczono, że ojca należy szanować, a więc chłopak kochał ojca i aspirował, żeby być, jak on. Drugiego nauczono, że zrozumienia należy szukać u matki, więc chłopak kochał matkę i drżał, gdy ojciec przywoływał go do siebie. Trzeciego zaś pozostawiono samemu sobie, więc nie szukał on nigdy miłości czy nagany ani u matki, ani u ojca. Tak wyglądał portret rodziny Kruegerów: ojciec po środku, po jego prawej pierwszy syn, po lewej zaś żona. Obok niej drugi syn, a trzeci... stał gdzieś z boku[...]" W świecie, gdzie śmierć nie jest zjawiskiem, a istotą z krwi i kości, przeplatają się losy szukającej zemsty córki zdrajcy, zaniedbanego panicza, łowcy potworów oraz córki bogatego kupca. Świat ludzki okazuje się być dla nich o wiele bardziej okrutny, niż byłyby zamieszkujące zaświaty istoty zwane "Śmiercią". [Spis i "zdjęcia" postaci znajdują się w ostatnich dwóch rozdziałach]

Zapomniany bóg Nes-Avis schodzi na dno słonego jeziora i znika z kart historii. To, co chowa się pod zamarzniętą taflą, ma jednak wpływ na to, co zostało na powierzchni - jedna mała zmiana może doprowadzić do trzęsienia ziemi w boskich hierarchiach. Czterystuletni król bogów pada ofiarą dziwnej choroby, zdolny runista przepada w mroźną, zimową noc bez żadnych wieści, a tysiącletnią kukłę, która przewiduje kataklizmy, prześladują złe przeczucia... No cóż, gorsze niż zwykle. Zagmatwane życiorysy kilkunastu rozsianych po kontynencie bogów (którzy muszą się przecież w końcu ze sobą dogadać, prawda?) zaczynają wskazywać potencjalną winną tego całego zamieszania. Problem polega na tym, że Sophia lubi się wymykać, nawet wyobraźni. Wejdź do świata, w którym ludzie żyją obok bogów. Świata, który kocha opowieści, dopóki te nie stają się rzeczywistością. Tu pamięć jest wadliwa, wyobraźnia rozbujana, a szepty ludzi potrafią wykreować zupełnie nową "prawdę".

~ Zakończone Zazdrość potrafi zniszczyć wiele. Ma wystarczającą moc, aby zniszczyć samego Stwórcę? Najwyraźniej tak. William zna tę prawdę aż za dobrze. Śmiertelnicy nigdy nie zrozumieliby tego, co rozumie on. Lecz ci, mają znacznie większy kłopot. Mówi się, że: "Z boskiego tronu Kreatora zrzucił Zazdrosny. Zazdrosnego zrzuci Chciwy. Chciwego natomiast - Mściwy." I rządy żadnego z tej trójki zdrajców nie będą spokojne. Niestety, kto by się spodziewał, iż owi "zdrajcy" ukrywają się wśród normalnych mieszkańców? I nikt tak naprawdę nie wie, kim oni są. Oprócz Willa. I Shaala. "- Ty chciałeś dla nas dobrze, a to ja postanowiłem działać za twoimi plecami. Nie pamiętasz już? Pokłóciliśmy się o to. - Dzień później wszystko runęło."

TRYLOGIA AMBICJI CZĘŚĆ 1 Jedno głębsze spojrzenie wystarczyło, aby ich życie obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. Mimo przeciwności losu Adaliah i Donovan, odnaleźli wspólny język. Zbliżyli się do siebie, jednak wojna, która wybuchła miedzy Elsolis, a Carminą, najsilniejszymi krainami na wyspie Ismore, szybko ich poróżniła. Oboje przejmują władzę i zajmują miejsca swoich poległych ojców. Nagle znajdują się na szczycie tak, jak zawsze o tym marzyli. Nie sądzili jednak, że włożenie korony będzie kosztowało ich tak wiele. Chęć utrzymania swojej pozycji wzmogło chciwość, ambicje zaczęły przewyższać ich możliwości, a niebezpieczeństwa wcale nie ustawały. Niebezpieczna miłość dwóch młodych kochanków zostanie poddana wielu próbom, z którymi muszą się zmagać. Trudne relacje rodzinne, polityka na wyspie Ismore oraz bolesna przeszłość nie ułatwiają im tego. Oboje pragną siebie nawzajem, ale pragną również pozostać na szczycie. Jedno wyklucza drugie, a więc co okaże się ważniejsze? Ile trzeba poświęcić, aby móc być szczęśliwym i pozostać żywym?